Ripple jest oskarżane o zebranie ponad 1,3 miliarda dolarów poprzez „pozbawienie potencjalnych nabywców właściwego ujawnienia XRP i biznesu Ripple”.
W rezultacie CEO Brad Garlinghouse i współzałożyciel Christian Larsen mogą stracić zyski i zostać ukarani grzywnami.
Firma kategorycznie stwierdza, że XRP jest „prawdziwą kryptowalutą”, a nie papierami wartościowymi, ponieważ funkcjonowanie zasobu cyfrowego nie zależy od firmy.
Firma była zaangażowana w kilka procesów sądowych dotyczących statusu XRP, ale do tej pory udało jej się utrzymać token na powierzchni.
Ripple przygotował również krótką recenzję potwierdzającą, że XRP nie jest zabezpieczeniem:
„XRP to szeroko rozpowszechniony zasób cyfrowy oparty na technologii blockchain typu open source z niezwykle niezawodnym i w pełni funkcjonującym rynkiem walutowym. XRP konsekwentnie plasuje się wśród trzech największych wirtualnych walut pod względem kapitalizacji rynk
Źródło: https://bitcoinpl.org/vitalik-buterin-skrytykowal-ripple-i-nazwal-xrp-shitcoinem/