Australijska Komisja Papierów Wartościowych i Inwestycji pozwała eToro. Popularna platforma usłyszała zarzut, że nie chronił odpowiednio nieświadomych klientów przed ryzykiem związanym z kontraktami różnicy kursowej (CFD).
Jakie wątpliwości ma regulator i co przeskrobała platforma?
Australijska Komisja Papierów Wartościowych i Inwestycji (ASIC) poinformowała 3 sierpnia, że wszczęła przeciwko eToro postępowanie przed sądem federalnym. Sprawa dotyczy produktu CFD eToro, a konkretnie kierowania go na zbyt szeroki rynek i naruszenie zasad projektowania i dystrybucji. Kontrakt różnicy kursowej to rodzaj kontraktu między dwiema stronami. Zakłada się, że sprzedający zapłaci różnice między aktualną wartością danych aktywów, a ich wartością w dniu ustalania kontraktu. Kontrakty CFD pozwalają kupującym spekulować na temat zmian cen aktywów bazowych, takich jak kursy walut, indeksy giełdowe, pojedyncze akcje, towary lub kryptowaluty. ASIC twier
We współpracy z: https://bithub.pl/kryptowaluty/australijski-regulator-finansowy-pozywa-etoro-o-co-poszlo/