Popularna platforma OpenSea co jakiś czas mierzy się z oszustami
NFT swój największy jak dotąd „boom” przeżywały w okresie (niestety) minionej hossy, a w zasadzie to w pewnym momencie nawet ją nakręcały. Wtedy też właśnie platforma OpenSea stała się wiodącym miejscem do handlu niewymienialnymi tokenami. Równolegle powstawały legendarne już w zasadzie i topowe kolekcje, jak chociażby Bored Ape Yacht Club. Niestety, tak jak w każdym innym segmencie branży kryptograficznej, tak i w przypadku NFT, na każdym rogu czai się wielu oszustów, którzy albo czekają tylko na drobne potknięcie po stronie inwestorów lub konkretnej platformy, albo są na tyle bezczelni, że dokonują jawnego włamania do protokołu. Niedawno na OpenSea dokonano ataku phishingowego, sprawiając że funkcja aukcji prywatnych spowodowała utratę niewymiennych tokenów.
Phishing skuteczną metodą na kradzież – niestety
Jako pierwszy o sprawie poinformowała firma antykradzieżowa Harp
We współpracy z: https://bithub.pl/wiadomosci/nowe-oszustwo-na-opensea-zagraza-inwestorom/