Więzienie Tocoron, do niedawna oficjalnie kontrolowane przez gang Tren de Aragua, przejęte zostało przez formacje rządowe w ostatni czwartek w wyniku widowiskowego najazdu – stanowiącego w równej mierze pokaz siły, co niekompetencji (zarówno w tej konkretnej sytuacji, jak i systemowo). W drugiej części artykułu omawiającego to wydarzenie mowa będzie o tym, jakie to dziwy – porównywalne (przynajmniej na na lokalne standardy) nieomal z zawartością sezamu, tego rodem z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy – znaleziono w murach zakładu zamienionego w twierdzę gangu.
Wspomniany gang nie zdecydował się przy tym na obronę swojej twierdzy – zamiast tego decydując się na dyskretne ulotnienie się z kompleksu (w każdym razie z pewnością uczyniło tak kierownictwo grupy). Trzeba przyznać, że skala operacji „porządkowej”, do której zaangażowano 11 tys. mundurowych i ciężki sprzęt, stanowiła ze strony reżimu tzw. overkill. Choć z drugiej strony – kartel
Nowa CEO Twittera pod ostrzałem wszystkich polityków. To sukces Muska
Elon Musk oficjalnie ogłosił nominację Lindy Yaccarino na stanowisko CEO Twittera. Ta decyzja wywołała natychmiastowe reakcje ze wszystkich…