Ethereum, druga co do wielkości kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej, znalazła się właśnie w bardzo osobliwej sytuacji. Ostatnie wydarzenia sprawiły bowiem, że dotychczas deflacyjna sieć, co wielokrotnie podkreślano z dumą, powróciła do stanu inflacyjności. Oznacza to, że liczba wybijanych nowych eterów przekracza ponownie liczbę tokenów spalanych przy okazji przeprowadzanych transakcji. Przyjrzymy się problemowi bliżej.
Ethereum robi inflacyjny pivot
Fundamentów ostatnich problemów dziecka Vitalika Buterina należy szukać w spadającej aktywności na samym blockchainie. Rynek kryptowalut i altcoinów opanował marazm, a wolumen obrotu pozostawia wiele do życzenia. Co za tym idzie, opłaty sieciowe, które służą jako miara wykorzystania łańcucha, spadły o ponad 9% w ciągu tygodnia, osiągając najniższy od dziewięciu miesięcy poziom zaledwie 22,1 milionów dolarów. Pozytywy? Dawno przeprowadzanie transakcji na sieci Ethereum nie było tak
We współpracy z: https://bithub.pl/kryptowaluty/ethereum-jest-z-powrotem-waluta-inflacyjna-eksperci-nie-szczedza-krytyki-prognozy-dla-eth/