Binance i Mastercard się rozstają, jednak Mastercard wciąż współpracuje z innymi giełdami kryptowalut, takimi jak Gemini. Funkcja Binance, umożliwiająca transakcje w pieniądzu fiducjarnym przy użyciu bitcoinów, miała most między finansami tradycyjnymi a cyfrowymi. Decyzję Mastercard mogły wpłynąć prawne kwestie dotyczące Binance oraz niekorzystne opinie o kryptowalutach ze strony międzynarodowych organów regulacyjnych. Społeczność kryptowalutowa jest zainteresowana dalszymi wydarzeniami.
- Funkcja Binance umożliwiająca płacenie tradycyjnymi pieniędzmi za pomocą bitcoinów zniknęła.
- Mastercard nadal współpracuje z innymi giełdami kryptowalut, np. Gemini, mimo zerwania z Binance.
- Binance jest badany przez agencje regulacyjne; firma wydała oświadczenie, że użytkownicy z niektórych regionów stracą dostęp do Binance Card, co mogło wpłynąć na decyzję Mastercard.
Brak funkcji specjalnej na Binance
Karty Binance miały unikalną funkcję, umożliwiającą użytkownikom dokonywanie transakcji w tradycyjnych pieniądzach fiducjarnych poprzez wykorzystanie posiadanych bitcoinów na platformie Binance jako źródła środków.
Był to pomysł, który miał na celu ułatwienie płynnego przyjęcia kryptowalut do codziennego życia poprzez wypełnienie luki między tradycyjnymi i cyfrowymi sferami finansowymi. Niegdyś słynna współpraca przestała jednak istnieć, ponieważ zmienił się sentyment.
Będąc głównym graczem w globalnym systemie finansowym, Mastercard ma wiele innych partnerstw z giełdami kryptowalut. Nadal utrzymują relacje z giełdami kryptowalut, takimi jak Gemini, pomimo ich niedawnego rozstania z Binance.
Zapytani o nagłą zmianę, dyrektorzy Mastercard odmówili potwierdzenia, dlaczego umowa została rozwiązana lub kto podjął decyzję.
Rosnące kontrowersje związane z Binance
Binance przeżywa ostatnio ciężkie chwile. Kryptowalutowy gigant jest badany przez szereg agencji regulacyjnych. W czerwcu amerykańskie organy regulacyjne złożyły pozew przeciwko Binance i jego dyrektorowi generalnemu, Changpengowi Zhao.
Chociaż Binance zostało oskarżone o prowadzenie “sieci oszustw”, pozostało nieugięte i obiecało wytrwale walczyć z oskarżeniami.
Mastercard również rygorystycznie weryfikuje swoje stowarzyszenia, ponieważ świat koncentruje się na operacjach platform kryptowalutowych.
Raj Dhamodharan, szef działu kryptowalut i blockchain w Mastercard, wyraził zainteresowanie firmy rozszerzeniem współpracy z sektorem kryptowalut.
Dhamodharan podkreślił, że programy kart kryptograficznych Mastercard przechodzą szeroko zakrojone badania due diligence i są stale weryfikowane, chociaż unikał pytań dotyczących konkretnie Binance.
Należy zauważyć, że kanały komunikacji Binance były niepokojąco ciche na temat podziału. Chociaż Binance nie odpowiedziało od razu, jego zespół obsługi klienta udzielił pewnych wyjaśnień za pośrednictwem swojego konta na X (dawniej znanego jako Twitter).
Przyznali, że użytkownicy mieszkający w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie wkrótce stracą dostęp do Binance Card.
Nie można powstrzymać się od spekulacji na temat możliwych przyczyn i szerszych konsekwencji, ponieważ społeczność kryptowalut czeka z zapartym tchem, aby zobaczyć, jak rozegra się ten dramat między Mastercard i Binance.
Na wybór Mastercard mogły mieć wpływ narastające kwestie prawne Binance i nieprzychylny pogląd na kryptowaluty utrzymywany przez wiele międzynarodowych organizacji regulacyjnych.
Postępy te podkreślają jednak ważny aspekt kryptosfery. W miarę jak waluty cyfrowe starają się zyskać powszechne zastosowanie, ich powiązania z uznanymi organizacjami finansowymi, takimi jak Mastercard, stają się coraz ważniejsze.
Aby jednak te partnerstwa odniosły sukces, musi istnieć otwartość, uczciwość i zgodność z ciągle zmieniającym się otoczeniem regulacyjnym. Tylko czas pokaże, jak inne znaczące firmy z branży finansowej zareagują na trudności i szanse stwarzane przez stale zmieniające się środowisko kryptowalut.
