Sam Bankman-Fried, założyciel FTX, został uznany winnym wykorzystywania funduszy do manipulacji polityką kryptowalutową. Decyzja ławy przysięgłych padła niespełna rok po ogłoszeniu bankructwa przez FTX, co doprowadziło do utraty osobistego majątku Bankmana-Frieda o wartości 26 miliardów dolarów. Prokuratura twierdziła, że Bankman-Fried wzbogacił się nielegalnie o 8 miliardów dolarów kosztem klientów FTX, kierując się wyłącznie chciwością. Prawne batalie Bankmana-Frieda będą kontynuowane w związku z drugim procesem w marcu 2024 r., dotyczącym oskarżeń o oszustwo bankowe oraz międzynarodowe przekupstwo. 

• Sam Bankman-Fried został uznany winnym wszystkich siedmiu zarzutów okradania konsumentów.
• Werdykt ławy przysięgłych został wydany nieco ponad rok po tym, jak FTX ogłosiło bankructwo.
• Założyciel FTX ponownie stanie przed sądem w marcu przyszłego roku, tym razem w związku z drugim zestawem zarzutów postawionych przez prokuratorów na początku roku.

Sam Bankman-Fried, były miliarder i twórca giełdy kryptowalut FTX, został uznany winnym wszystkich siedmiu zarzutów okradania konsumentów w dramacie sądowym, który śledził cały świat finansów.

Decyzja 12-osobowej ławy przysięgłych w sądzie federalnym na Manhattanie jest zakończeniem trwającego miesiąc procesu, podczas którego prokuratura skrupulatnie zbierała dowody przeciwko mężczyźnie znanego wcześniej i często nazywanego Królem Kryptowalut.

Werdykt ławy przysięgłych został wydany nieco ponad rok po tym, jak FTX ogłosiło bankructwo, wstrząsając światem finansów i wymazując osobisty majątek Frieda o szacowanej wartości 26 miliardów dolarów.

Intensywne przesłuchania krzyżowe (w których prawnicy przeciwnych stron zadają pytania świadkom w celu wyjaśnienia i zweryfikowania ich zeznań) i zajadłe wymiany zdań na sali sądowej, sprawiły, że proces wrzucił Bankmana-Frieda w prawny labirynt, który może mieć dla niego katastrofalne reperkusje.

Kradzież 8 miliardów

Prokuratorzy twierdzili, że Bankman-Fried ukradł zdumiewające 8 miliardów dolarów od klientów FTX z czystej chciwości. Stwierdzili, że chociaż otwarcie chwalił zaangażowanie FTX w ochronę aktywów użytkowników, przekierował pieniądze z giełdy do swojego funduszu hedgingowego Alameda Research skoncentrowanego na kryptowalutach.

Rzekomo Alameda Research wykorzystała te środki, aby spłacić wierzycieli i pożyczyć pieniądze Bankmanowi-Friedowi i innym członkom kadry kierowniczej, którzy następnie uczestniczyli w ryzykownych przedsięwzięciach biznesowych i przekazali ponad 100 milionów dolarów na kampanie polityczne w Stanach Zjednoczonych, a wszystko to w celu promowania przepisów wspierających kryptowaluty i przynoszących korzyści ich firmom.

W czasie obrony Bankman-Fried został poddany ostremu przesłuchaniu krzyżowemu, podczas którego prokuratura oskarżyła go o unikanie bezpośrednich, konkretnych odpowiedzi.

Chociaż przyznał, że powinien był ustanowić zespół zarządzania ryzykiem, gdy kierował FTX, ze złością odrzucał twierdzenia, że ukradł pieniądze od klientów. W swoich zeznaniach stwierdził, że nie zdawał sobie sprawy z pełnej skali zobowiązań, aż do upadku zarówno FTX, jak i Alameda, i myślał, że transakcje między nimi są legalne.

Nie ma tolerancji dla oszustów 

Dla Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i najwyższego prokuratora federalnego na Manhattanie, Damiana Williamsa, dla którego walka z nadużyciami w sektorze finansowym jest głównym priorytetem, wyrok jest dużym zwycięstwem. Williams podkreślił, że tego rodzaju oszustwa są tak stare jak świat i nie zostaną zaakceptowane, nawet w świetle stosunkowo niedawnego rozwoju branży kryptowalut i jej uczestników, takich jak Bankman-Fried.

Dla Bankman-Fried istnieje jeszcze wiele niewiadomych. 28 marca 2024 roku sędzia okręgowy Lewis Kaplan podejmie decyzję w sprawie jego wyroku. Absolwent MIT, którego rodzice są profesorami prawa na Uniwersytecie Stanforda, może spędzić dziesięciolecia w więzieniu – co jest dalekie od jego wcześniejszej kariery jako wiodącej postaci w przestrzeni kryptowalut.

Co więcej, prawne zmagania Bankmana-Frieda będą kontynuowane po tej głośnej sprawie. W marcu przyszłego roku Bankman-Fried ponownie stanie przed sądem, tym razem w związku z drugim zestawem zarzutów wniesionych przez prokuratorów na początku roku. Zarzuty te obejmują oskarżenia o oszustwa bankowe i międzynarodowe przekupstwo.

Niegdyś ulubieniec świata kryptowalut, Bankman-Fried, znany z czupryny kręconych włosów i swobodnego noszenia szortów i T-shirtów, znalazł się w otoczeniu znanych osób, takich jak Jordan Belfort i Bernie Madoff, którzy zostali uznani za winnych poważnych przestępstw finansowych w Stanach Zjednoczonych.

Mimo że dramat na sali sądowej dobiegł końca, sprawa ta będzie miała trwały wpływ na rynek kryptowalut i posłuży jako otrzeźwiające przypomnienie o potencjalnych pułapkach czyhających na każdego, kto zajmuje się cyfrowymi aktywami.

Odpowiedzialność prawna i nadzór regulacyjny będą miały zasadnicze znaczenie dla utrzymania integralności i bezpieczeństwa branży kryptowalutowej w miarę jej rozwoju.